"Między niebem a ziemią" |
Trzeba to naprawić
Rozanieleni zdziczałą miłością
wypaczoną miłością do Boga
wypaczoną miłością do Boga
zaślepieni i okrutni
nie widząc nawet tego
napawają się w szczerości serca
bieganiem kłanianiem się
obrazom i rzeźbom
zjawom i fantazjom idolom
myśląc
że to dobre
Kto ich tego nauczył
Jakie lodowate serce i skamieniały umysł
uczy przewrotności wobec Stwórcy
który daje ludzkości życie i piękno
głębię Cuda Siebie
Nie upokarzaj Swego Boga
Nasycają się pochwałą dla siebie
myślą o tym jak dużo dają Bogu
szczyptę uwagi i tolerancji
że Jest
okruch myśli
odłamek zdania
gdy boli wtedy przypominają sobie
że JEST
Nie upokarzaj Swego Boga
Jakie to przykre i bolesne
kiedy nie odróżniają nienawiści
od miłowania i oddania
kiedy brud wymieszany jest z czystością
nieczystość sprowadzono do świętości
a tymczasem
Miłość nie jest padliną
której woni znieść nie można
Umyć dłonie i stopy to za mało
Przetrzyj oczy i uszy
Nie upokarzaj Swego Boga
rozanieleni i rozmodleni
zaślepieni
hołdują nieprawdom
gotowi innych zniszczyć
a swoje życie oddać za fałsz
uśpieni i utuleni
przez syreni śpiew
miłe uszom dźwięki
magicznie sztuczki słów
spragnieni i nienasyceni
poddają się
by pozwolić sobie na chwilę
dawkowanej błogości
przez wyrafinowanych kłamców
i tak im z tym dobrze
Nie upokarzaj Swego Boga
Szukaj Prawdy
nawet jeśli ją znajdziesz
nadal szukaj
jak rozsypanych skarbów po całej ziemi
Nie wystarczy wzdychać i wzruszać się
śpiewać i grać Bogu,
pięknie i wzniośle mówić
cytować i dyskutować
Nie wystarczy modlić się
myśleć i rozmyślać
mieć Łaskę i błogosławieństwa
powodzenie i prowadzenie
nie można zgubić Boga wśród Jego stworzenia
jak jagodę w lesie
to niemożliwe a człowiek to robi w swej ułudzie
Nie upokarzaj Boga
który cię umiłował Pierwszy
trzeba to naprawić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz